Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 30 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ.7

FIGA = SENTYMENTALNA
14.VI – 23.VI
12.XII – 21.XII


Słynne „figi”: Blaise Pascal, Henryk VI, Gustave Flaubert.

Osobowość silna, dziwna, nie każdemu się podoba. Ale ona ma potrzebę kochania i ciepła. Niezależna w sądach, nie znosi sprzeciwów, i jeśli może sobie pozwolić, nawet niszczy przeciwników.

Kocha życie w ogóle, a życie rodzinne w szczególności. Lubi być otoczona gorącymi uczuciami, i to nie tylko familijnymi. Uczuciowość powiązana z niestałością, co przysparza jej wiele komplikacji, kłopotów, a na wet cierpień.

Niezwykle serdeczna dla dzieci i zwierząt. Zdolności i inteligencja. Praktyczna. Po cichu przyznaje się do wygodnictwa i lenistwa.

Zawsze stoi obiema nogami na ziemi i prowadzi życie z ołówkiem w ręku. Ma duże poczucie humoru.

Warto złączyć swoje losy z „figą”: nie będziesz żałował, choć nie oczekuj od niej cudów.


BRZOZA = TWÓRCA
24.VI


Słynne „brzozy”: Henryk Wieniawski, Ernest Hemingway.

Oto drzewo piękne, delikatne, efektowne i eleganckie. Jest osobnikiem lubianym i poszukiwanym w towarzystwie.

Sympatyczna, miła „brzoza” nigdy nie sprawia otoczeniu kłopotu. Nie zrujnuje też waszego budżetu: wymaga tak niewiele. Nie lubi obfitych posiłków, pije umiarkowanie, nie zaśmiewa się w głos. Nie znosi wulgarności w jakiejkolwiek dziedzinie. Jest pozbawiona snobizmu. Kocha życie na łonie natury, ale dostosuje się łatwo do innych sytuacji, byle jej dano pracować w spokoju.

Niech was nie zmyli jej delikatna powierzchowność: ona potrafi być tytanem pracy.

Nie przeżywa miłości namiętnie. Jej uczucie jest stałe i wierne. Zawsze uczyni wszystko, by partner był z nią szczęśliwy. Nie żałuje nigdy swojego wyboru, chyba że wyjątkowo źle trafi.

Fantazja i pracowitość powinny jej otworzyć wszystkie drzwi.

„Brzoza” nie ma zbyt wielkich ambicji – wystarcza jej dom, twórczość i dobra biblioteka. Wokół niej zawsze wyczuwa się atmosferę spokoju, zadowolenia i zwykłego ludzkiego szczęścia.


OLIWKA = MĘDRZEC
23.IX


Słynna „oliwka”: cesarz August.

Mimo powierzchowności przeciętnej, „oliwka” nie jest pozbawiona wdzięku, kocha słońce i w cieple uczuć pięknie rozkwita. Z chorób prześladuje ją najczęściej reumatyzm.

Jest osobnikiem pełnym rozsądku i unika wszelkich agresywnych i gwałtownych scen. Pełna dyskrecji, nie interweniuje w życie swego otoczenia. Jej tolerancja i delikatność nie mają nic wspólnego z obojętnością: przeżywa głęboko sprawy swych bliskich.

Usposobienie pogodne, charakter spokojny, duże poczucie sprawiedliwości. Trochę psycholog, stara się zrozumieć i wczuć w sytuację swoich bliźnich.

W miłości pozbawiona raczej uczucia zazdrości, a w każdym razie nigdy jej nie okazuje. Toleruje wolność swojego partnera, nawet jeśli ma to jej sprawiać ból. To nie jest ani słabość, ani rezygnacja, ot – po prostu życiowa filozofia.

Inteligentna, zdolna do refleksji. Lubi książki, chętnie otacza się mądrymi ludźmi.

Wnosi w dom szczęście i spokój.


BUK = WYNALAZCA
22.XII


Słynny „buk”: Giacomo Puccini.

Piękny i szlachetny. Dba bardzo o swoją powierzchowność, nawet do przesady. Dużo dobrego gustu, tak w ubiorze, jak i w urządzaniu swego lokum, jeśli tylko środki mu na to pozwolą.

Robi śmiałe projekty w życiu i – co najważniejsze – zawsze je realizuje. Organizuje wspaniale swoje życie.

Chociaż praktyczny i życiowy, zawsze zdolny jest do uczuć szlachetnych. Znakomicie gospodaruje budżetem domowym. Oszczędny, acz nie skąpy i nie marnotrawny. Nadaje się na kierownicze stanowiska. Jest człowiekiem rozważającym „za” i „przeciw” i nigdy nie ryzykującym.

W miłości „buk” nie wyróżnia się fantazją. Jego postawa jest pełna rozsądku i w tej dziedzinie. Jest doskonałym współmałżonkiem, lubi dzieci, chce mieć urządzony możliwie wygodnie i komfortowo dom.

Wakacje tylko rodzinne. Chce być bogaty i szczęśliwy.

niedziela, 29 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 6

KASZTAN = SPRAWIEDLIWY
15.V – 24.V
12.XI – 21.XI


Słynne „kasztany”: J.J. Rousseau, Honore de Balzak.

Jego uroda nie rzuca się w oczy. Zyskuje dopiero przy bliższym poznaniu, nie stara się o względy.

Posiada głębokie poczucie sprawiedliwości, reaguje żywo, potrafi stoczyć bój o jakąś sprawę, ale potrafi się i wycofać; to urodzony dyplomata.

W miłości – wyrafinowany, niełatwo znajduje partnera, choć bardzo tego pragnie. Jeśli kocha, to tylko raz.

W towarzystwie drażliwy, nieoswojony, a to z braku pewności siebie. Przybiera więc często pozę wyższości, a w rzeczywistości cierpi, gdy nie znajduje zrozumienia i oddźwięku.

W życiu rodzinnym bardzo oddany i rozsądny, niezwykle zaradny w zwykłych domowych pracach.

Los „kasztana” zalezny jest bardziej od okoliczności i od drugich ludzi, niż od samego siebie. Toteż bywa, że zajdzie wysoko, ale zdarza się też, że całe życie walczy z przeciwnościami.


JESION = AMBITNY
25.V – 3.VI
22.XI – 1.XII


Słynne „jesiony”: Charles de Gaulle, Andre Gide.

Niezwykle ujmujący, lubiany przez bliskich i obcych. Charakter żywy, impulsywny, wymagający. Robi to, co uważa za słuszne, kpi z krytycznych i złośliwych uwag. Osiąga wysokie cele dość łatwo, a jeżeli mu to nie wyjdzie, odsuwa się od świata.

Ambitny, inteligentny, zdolny, często błyskotliwy. Mimo życzliwości i przyjacielskości, potrafi być egoistyczny i samolubnie nagina otoczenie do swoich żądań. Mimo to, możesz mu zaufać i liczyć na niego.

W miłości – ten fantasta i oryginał – jest wierny, ale i ostrożny. Czasem nawet rozwaga przewyższa uczucie. Jeśli zdecyduje się na życie we dwoje, to postanowienie potraktuje bardzo serio.

„Jesion” żongluje losem, pędzi przez życie, szuka niezwykłości. Nie będzie wam źle w cieniu jego gałęzi, nawet w złe i burzliwe dni.


GRAB = ESTETA
4.VI – 13.VI
2.XII – 11.XII


Słynne „graby”: Alfred de Musset, Pierre Corneille.

„Grab” zastanawia się zbyt często i czasem za długo, zawsze boi się źle wybrać, nie chce być oszukanym, nie ufa ludziom.

Jest niezwykle obowiązkowy, czasem do przesady. Ta cecha zaciąży na jego życiu osobistym. Bywa często artystą.

Zimny jest urok „grabu”, choć w młodym wieku przyciąga wiele spojrzeń. Bardzo dba o swój wygląd, o kondycję. Jest trochę egoistą, sybarytą, chciałby urządzić sobie życie jak najwygodniej.

Prowadzi życie rozsądne, zdyscyplinowane. Ale pod tą cienką skorupką drzemią różne pragnienia: poszukiwanie ciepłego i uczuciowego partnera, poklasku, podziwu, sławy.

W miłości chciałby przeżyć coś ponad banał, snuje marzenia, ale rzadko jest szczęśliwy w uczuciach i częściej bywa sam kochany, niż odwzajemnia miłość.

czwartek, 26 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 5

KLON = MĘDRZEC
11.IV – 20.IV
14.X – 23.X

Słynne klony: Charles Chaplin, Katarzyna Medycejska

To nie jest zwyczajny, mały człowiek. Zły czy dobry „klon” będzie zawsze indywidualistą, kimś, kto wyróżnia się w tłumie.

Nieśmiały i pełen rezerwy, ogromnie ambitny, dumny, z nienasyconym pragnieniem nowości. Często cyniczny, czasem zakochany w sobie, lubi, żeby o nim mówiono. Jest wrażliwy na pochwały

Potrafi żyć bardzo skromnie, jeżeli zajdzie taka potrzeba.

W zasadzie zdrowy, cierpi na złe samopoczucie, często załamuje się nerwowo. Ma liczne kompleksy.

Miłość u „klona” jest bardzo skomplikowana. I tu chce imponować, a przede wszystkim narzucać wybranemu obiektowi swoją wolę i kaprysy.

Inteligencja – niezwykła, dobra pamięć.

Życie upłynie mu interesująco, choć nie po różach.


ORZECH = NAMIĘTNY
21.IV – 30.IV
1.V – 14.V
24.X – 11.XI

Słynne orzechy: Pablo Picasso, Georges J. Danton

Pełen kontrastów i dziwny, twardy character ma ten “orzech”.

Często egoista, agresywny i bezwzględny, jest równocześnie szlachetny, z umysłem o szerokich horyzontach. Nieoczekiwane reakcje, wygórowane ambicje, brak elastyczności nie czynią z „orzecha” łatwego partnera. Nie zawsze jest lubiany, ale prawie zawsze podziwiany i cieszący się autorytetem.

W miłości zazdrosny i gorąco przeżywający każdą uczuciową historię.

W pobliżu tej osobowości zawsze czekają cię niespodzianki, i to niekoniecznie miłe. Nie wypoczywa, ale także nie da wypocząć.

Inteligencja wszechstronna. Genialny strateg na wyższych stanowiskach, w zwyczajnej pracy zawodowej także się wyróżnia ambicją i pracowitością.

Nie zależy mu na taniej popularności. Niecodzienne ma życie i nie znosi kompromisu.

poniedziałek, 16 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 4


DĄB = N ATURA SILNA
21.III
23.IX

Słynny dąb: Jan Sebastian Bach.

Dąb jest piękny, silny, żywotny. Nawet kobieta “dąb” nie potrzebuje ochrony I często ona właśnie jest partnerem silniejszym pod względem fizycznym i moralnym. Solidność, godność to cechy tego osobnika. Zdrowie – znakomite, na szczęście, bo człowiek „dąb” nie znosi chorób, lekarstw, lekarzy, kwękania, a widok krwi denerwuje go.

Oprócz siły głównym przymiotem „dębu” jest odwaga, ale zawsze połączona z wyczuciem niebezpieczeństwa; ma ona źródło raczej w dumie niż w zuchwałości. W każdym razie „dąb” w każdej sytuacji zachowa się bohatersko.

Siła jego charakteru, który nie ma w sobie nic z giętkości, naraża go często na przykrości i drogo kosztuje. Bardzo liberalny, szanuje wolność i poglądy innych ludzi. Niezależny, nie znosi żadnego nacisku. Przyjacielski i gościnny. Jego solidność nie znosi zmian. Jest raczej konserwatystą. W stosunkach z drugimi – egocentryczny. Biada wam, gdy będzie waszym partnerem na przyjęciu. W pracy jest człowiekiem czynu popartego intuicją.


LESZCZYNA = NIEZWYKŁA
22.III – 31.III
24.IX – 2.X

Słynne leszczyny: Marcel Proust, Mohandas K. Gandhi

Częściej niepozorna niż efektowna, roztacza przedziwny wpływ na otoczenie, a urok osobisty pomaga jej w osiągnięciu celów życiowych. Jest niewymagająca i bardzo wyrozumiała. Umie zjednać ludzi, jeśli jej na tym zależy. Umie się podobać. Ogromna życzliwość dla drugich zyskuje jej popularność, na której – w cichości serca – bardzo jej zależy.

„Leszczyna” często jest działaczką, bojowniczką, udziela się społecznie. Mniej natomiast dba o życie osobiste, tak swoje, jak i rodziny.

W miłości czasami kapryśna, choć uczciwa i tolerancyjna jako partner.

Inteligencja duża, cecha charakterystyczna: intuicja i trafna ocena wydarzeń.

Większość „leszczyn” ma życie niezwykłe, choć niejednokrotnie niełatwe.


JARZĘBINA = WRAŻLIWOŚĆ
1.IV – 10.IV
4.X – 13.X

Słynne jarzębiny: Le Corbusier, Francois Mauriac, Charles Baudelaire.

Niech was nie zmyli jej pozorna delikatność!

Ona jest mocna, wytrwała i bardzo dzielnie przeciwstawia się wszelkim burzom i złym zrządzeniom losu. Na jej twarzy częściej spotkacie uśmiech niż łzy, mimo że każde zmartwienie, swoje i cudze, przeżywa głęboko. Ale taka jest ta „jarzębina”: pełna uroku, pogodna, strojna w dary natury. Pozbawiona egoizmu, ale pragnąca skupić wokół siebie nie tylko spojrzenia, ale i sprawy oraz działanie. Jest niezależna i zależna równocześnie. Żyje dla życia, kocha ruch, niepokoj, a nawet komplikacje. Zresztą sama też niekiedy komplikuje i własne życie, przez zbytnie filozofowanie.

Posiada duże talenty towarzyskie. Mogłaby bawić się w jasnowidza, gdyby w to wierzyła.

W miłości postępuje nieprzewidzianie. Zmienia partnerów z wiecznym niedosytem serca. Nie przebacza nigdy, to ona najczęściej zrywa więzy małżeńskie.

niedziela, 15 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 3

SOSNA = WYRAFINOWANA
19.II – 28.II
24.VIII – 02.IX

Słynne sosny: Michale E. Montaigne, Auguste Renoir.

Sosna jest świadoma swego wdzieku. Trochę zapatrzona w siebie, lubi otaczać się przyjemnymi ludźmi. Mimo pozornej słabości jest twarda, umie walczyć z trudnościami i układa sobie jak najwygodniej życie. Nie ma w niej bierności. Odważna aż do zuchwałości, w każdej dziedzinie znajduje jakieś miejsce, osiąga coś dla siebie.

Jest dobrym kolegą i kompanem, w przyjaźni – z rezerwą i powściągliwością. Za to w miłości płonie jasnym i gorącym płomieniem, ale równie szybko gaśnie jej namiętność. Bardzo łatwo zraża się i zniechęca. Przeżyje wiele gorzkich rozczarowań zanim trafi na swój typ.

Zadośćuczynienie znajduje w pracy. Jest dobrym organizatorem, cieszy się zaufaniem otoczenia. Praktyczna filozofia życiowa i śmiałość zapewniają jej piękne efekty dopóki nowe uczucia, które traktuje sentymentalnie, nie zniszczą wszystkiego.

Sosna jest znakiem sprzyjającym szczególnie kobietom.


WIERZBA = MELANCHOLIK
01.III – 10.III
03.IX – 12.IX

Słynna wierzba: Fryderyk Chopin.

Piękna, lecz smutna. Jeśli jest kobietą, ma naturalny wdzięk. Mężczyźni wierzby cieszą się wielkim powodzeniem u kobiet.

Ogromnie wrażliwa, tak w powszednich stosunkach z ludźmi, jak i w życiu uczuciowym. Ma zdolności artystyczne, a piękno kocha w każdej postaci. Marzy o ładnym domu, strojach i biżuterii. Pociągają ją podróże, wyjazdy, ale równocześnie przywiązuje się do domu i rodziny. Są w niej dwie natury: jedna senna i czuła, druga – pełna niepokoju i zmienna. Poza tym wszystkim odznacza się charakterem prawym, uczciwością, a jeśli trzeba wybiera drogę trudniejszą. Daje sobą powodować osobom bardzo bliskim, ale życie z nią jest niełatwe: kapryśna, wymagająca, zależna od nastrojów aż do histerii włącznie. Posiada zdolności, czy też intuicję tak wrażliwą, że często przewiduje różne wydarzenia, czym zadziwia swe otoczenie.

Bardzo często doznaje wielu cierpień w miłości, ale bywa też, że znajduje przystań w małżeństwie. Wtedy jednak uważa się za nie rozumianą i nie docenianą.


LIPA = SCEPTYK
11.III – 20.III
13.IX – 22.IX

Słynna lipa: Stephane Mallarme.

To dziwne może, ale lipa z wiekiem cieszyć się będzie coraz większym powodzeniem i uznaniem, tak w rodzinie, jak i wśród przyjaciół.

Spokojnie przyjmuje to, co jej życie przynosi. Trochę leniwa, trochę wygodna, a w ogóle łagodna i ustępliwa. Trud, walka, pośpiech to jej wrogowie. Ciągle marzy o życiu dostatnim, o celach, do których nie dojdzie. Toteż zawsze ma ukryty żal do losu, wciąż do czegoś wzdycha i często narzeka. Mimo to życie z nią jest łatwe, miłe, lipa bowiem potrafi poświęcać się dla bliskich.

W miłości rzadko znajduje szczęście. Jest inteligentna, zdolna, ale nie rozwinie swoich zdolności, gdyż brak jej wytrwałości. Niektóre lipy w swej lamentującej postawie dochodzą do dziwactw. Inne, które znajdą bratnią duszę, są jej bardzo oddane.

Uwaga! Lipa jest bardzo zazdrosna!

niedziela, 1 maja 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 2

CYPRYS = WIERNOŚĆ
25.I-3.II
26.VII-4.VIII

Słynne „cyprysy”: Gabrielle Colette, Franz Schubert, Wolfgang A. Mozart.

Mocny, solidnie I muskularnie zbudowany jest ten cyprys, często o powierzchowności wieśniaka.

Nie trzeba mu wiele do szczęścia, życie układa sobie zależnie od okoliczności. I wszędzie, w każdych okolicznościach, potrafi być zadowolony, pogodny,pełen optymizmu. Będzie długo młody z takim usposobieniem.

W życiu pragnie dwóch rzeczy: pieniędzy i sławy, reszta to margines. Nie lubi samotności – chce zawsze być otoczony rodziną, przyjaciółmi.

Nie jest sentymentalny. Jest bujny i surowy, gwałtowny i oportunistyczny, pedantyczny i nieporządny. W ogóle przedziwna indywidualność. Nie znosi dyskusji, a lubi się wypowiadać. Jego giętki charakter ułatwia mu życie.

W miłości gwałtowny i niezaspokojony. Posiada piękną cechę: życzliwość i wierność w przyjaźni. Jego żywa inteligencja połączona jest ze skłonnością do refleksji. Życie ułoży sobie spokojnie, dozując pracę i przyjemności, ale mimo wszystko czegoś mu będzie zawsze brak.


TOPOLA = PESYMISTA
4.II-8.II
1.V-14.V
5.VIII-13.VIII

Słynne „topole”: Karol Marks, Salvador Dali.

Dekoracyjna, miła oku, wolno się starzeje. Jest pozbawiona tupetu, odważna tylko w decydujących momentach, zawsze jakby z góry na przegranej pozycji. Czas odgrywa dużą rolę w jej życiu, obdzieli ją – na przemian – dobrym i złym. Potrzebuje życzliwości, miłego otoczenia, ale jest wybredna i często samotna.

Ogromna wrażliwość nie ułatwia jej stosunków z ludźmi. Swoje przeżycia skrywa głęboko. Pesymizm towarzyszy jej na przemian z optymizmem. Śmiało stawia czoła w obronie swych poglądów. Jej niespokojne serce, zdolne do wielkich uczuć i przeżyć, rzadko bywa usatysfakcjonowane. Natura artystyczna, dobry organizator, trochę filozof. Jest niezawodną podporą w ciężkich chwilach.

Swego partnera traktuje niezwykle poważnie. W małżeństwie – rzadko się rozwodzi. Chociaż tak bardzo niezależna, w miłości staje się uległa.


CEDR = OPTYMISTA
9.II-18.II
14.VIII-23.VIII

Słynne „cedry”: Napoleon Bonaparte, Bertold Brecht, Abraham Lincoln.

Jest to drzewo solidne i rosłe. Uroda jego jest rzadka, rasowa.

Obdarzony zdolnością przystosowania się do wszelkich warunków życiowych, chociaż w marzeniach pragnie dla siebie zawsze najwyższego komfortu. Ma lekkie skłonności do patrzenia z góry na otoczenie. Cieszy się dobrym zdrowiem. Nie grzeszy nieśmiałością. Jest pewny siebie zdecydowany i trochę drażliwy.

Lubi imponować, zresztą ma czym, jest bowiem zdolny, pracowity, osiąga zawsze zamierzone cele. Wierzy w siebie, niepowodzenia wcale go nie zniechęcają. To samo w miłości. Partnerzy czują w nim oparcie, a na fali nośnej jego energii układają swe życie. On sam jest wybredny i czeka na tą jedną, wielką miłość.

Bardzo muzykalny. W pracy przejawia wrodzony instynkt wodzowski, szybko podejmuje decyzje. Urodzony do przygód, tęskniący za nimi, w końcu prowadzi życie normalne, ale bardzo ruchliwe.

czwartek, 28 kwietnia 2011

HOROSKOP GALIJSKI CZ. 1

JABŁOŃ = MIŁOŚĆ
23.XI-1.I
25.VI-4.VII

Słynne „jabłonie”: George Sand, Henryk VIII.

Niezbyt mocnej budowy jest to drzewo, ale jakże wdzięcznego wyglądu! Posiada wiele seksapilu, uroku osobistego i delikatności. Dlatego do późnego wieku cieszyć się będzie powodzeniem u płci przeciwnej.

„Jabłoń” przez całe życie jest zakochana, uczuciowa, gotowa do flirtów. Jeśli znajdzie zadowolenie w małżeństwie, rezygnuje z przygód „na rozum”, chce bowiem kochać i być kochaną. Mimo tej romansowej natury jest w zasadzie wiernym i bardzo czułym partnerem.

Zupełnie brak jej wyrachowania. Odda ostatnią koszulę, podzieli się ostatnim groszem. Toteż bywa, że czasami jej życzliwość jest nadużywana.

„Jabłoń” nie myśli o jutrze, żyje dniem dzisiejszym. Często roztargniona.


JODŁA = MISTYK
2.I-11.I
5.VII-14.VII

Słynne „jodły”: kardynał Mazarini, bajkopisarz la Fontaine.

Jej uroda jest typu surowego, chłodnego, a elegancja zawsze oryginalna. Wyróżnia się w towarzystwie godnością, rezerwą, kulturą. Lubi biżuterię (jeśli kobieta), ładne meble, w ogóle kocha piękno w każdej postaci.

Żyje długo, chociaż bywa, że cierpi na chroniczną chorobę.

Niezbyt przystosowana do życia jest nasza „jodła”. Kapryśna, uparta, często zostaje sama w wielkim tłumie. Ma skłonność do egoizmu, co nie znaczy na przykład, że dla najbliższej rodziny jest niedobra. Przeciwnie! Krąg rodzinny to jej świat i dla bliskich gotowa jest do daleko idących poświęceń.

Małomówna, skromnych wymagań, dla obcych nawet szorstka. Ogromnie ambitna, uzdolniona i nadzwyczaj pracowita. W miłości jest stroną niezadowoloną: chce dużo, a sama mniej daje. Jeśli trafi na swój typ, zakochuje się namiętnie i wiernie.


WIĄZ
12.I-21.I
15.VII-25.VII

Słynne „wiązy”: Molierre, Albert Schweitzer, Stendhal.

Dorodność postaci zwraca uwagę, tym bardziej, że ubiera się wytwornie I gustownie.

Zadowala się czymkolwiek i nie komplikuje życia ani sobie, ani drugim. Jest spokojny, opanowany. Wymaga dużo i ma za złe innym wszelkie błędy i wady. Mimo pozorów, bardzo delikatnego zdrowia, choruje często, ale raczej niegroźnie. Z natury pogodny, budzi ufność u ludzi, a już szczególnie w pracy zawodowej cieszy się uznaniem. Wierny i uczciwy w małżeństwie, bardzo serio traktuje swe obowiązki rodzinne.

Lubi kierować ludźmi, nie bardzo chce słuchać. Warto mu darować pewną apodyktyczność i nawet czasem despotyzm, jest bowiem naturą szlachetną, uczynną, ofiarną.

Inteligencji żywej, konkretnej i praktycznej. Posiada nie tylko nieprzeciętny umysł, ale i zdolne ręce. Z poczuciem humoru, ale miewa też humory. Swoje życie układa i planuje roztropnie, wykorzysta je jak najrozsądniej.